Wystarczy źle stanąć i gotowe. Nie możemy chodzić, bo kostka jest opuchnięta i boli, a z naszych planów nici. Jak poradzić sobie ze skręconą kostką i czy zawsze oznacza to, że nogę będzie trzeba włożyć do gipsu?
Jak dochodzi do skręcenia kostki?
Skręcenie kostki to konkretniej skręcenie stawu skokowego. Jest to najczęstszy uraz kończyny dolnej i dochodzi wtedy do uszkodzenia więzadła strzałkowo-skokowego przedniego lub więzadła strzałkowo-piętowego. Do urazu może dojść w wyniku nadmiernego skręcenia stopy (kostki) w bok przy nadmiernym obciążeniu stopy opartej na wewnętrznej lub zewnętrznej krawędzi. Ból spowodowany jest tym, że więzadło zostało naciągnięte lub naderwane albo nawet zerwane, bądź z powodu uszkodzonej torebki skokowej.
Objawy skręcenia
Trudno przeoczyć skręcenie kostki. Taki uraz skutkuje ostrym bólem, który zwiększa się przy próbie wykonywaniu ruchu. Jeśli zatem spróbujemy iść dalej ze skręconą kostką, będzie to niemożliwe i bardzo bolesne, czego należy uniknąć, by nie pogarszać stanu kostki. Pojawia się także obrzęk i stan zapalny z zaczerwienieniem skóry wokół skręcenia (co oznacza, że organizm walczy z urazem, jest to poniekąd dobry objaw). Możliwe jest także pojawienie się krwiaka, jeśli uraz spowodował, że naderwały się włókna więzadła a także naczynia krwionośne, które są w okolicy.
Różnica między skręceniem a zwichnięciem
Nie należy mylić ze sobą tych dwóch urazów! Zwichnięcie to nie skręcenie; jest to inny, poważniejszy uraz, który polega na nieprawidłowym przemieszczeniu się względem siebie kości, najczęściej kości stawowej i piszczelowej. Zwichnięcie wymaga natychmiastowej interwencji lekarza, ponieważ należy nastawić zwichniętą kończynę.
Jak leczyć skręcenie kostki?
Choć skręcenie jest klasyfikowane jako lekki uraz, lepiej wybrać się do lekarza, żeby upewnić się, że nie stało się nic poważniejszego. Skręcenia klasyfikuje się w trzech poziomach. W pierwszym, najlżejszym poziomie, tak naprawdę możemy poradzić sobie sami – wystarczą zimne okłady, unikanie chodzenia i stosowanie maści oraz tabletek przeciwbólowych i przeciwzapalnych, np. Voltaren czy Diklofenak. W drugim stopniu, kiedy uraz jest średni, poza oszczędzaniem nogi i lekami, może być konieczne założenie stabilizatora, zaś jeśli uraz nogi jest poważny, czyli w stopniu trzecim, to może okazać się, że nogę będzie trzeba włożyć do gipsu. O tym jednak zadecyduje lekarz.