Czysty i pachnący ręcznik to jeden z tych drobiazgów, który kojarzy się z relaksem i przytulnością. Każdy z nas, marząc o odrobinie spokoju i wytchnienia przy aromatycznej kąpieli, chętnie sięgnie do szafki po grubą i puszystą materię, której świeży zapach otuli przy wycieraniu…
Życie jest dalekie od ideału – nie zawsze po praniu uda się nam takie właśnie ręczniki odłożyć na półkę. Mimo wielu środków piorących i płynów do płukania, których producenci gwarantują zawsze idealny efekt, zdarza się, że nasze akcesoria kąpielowe są sztywne, szorstkie i posiadają charakterystyczny zapaszek, który niekoniecznie kojarzy się z olejkami eterycznymi ze środków do pielęgnacji. Co zrobić, by nawet po często prane ręczniki dla dzieci czy używane przy sportowych aktywnościach, np. na siłowni czy basenie, można było sięgnąć bez obaw, że kontakt z nimi wcale nie będzie przyjemny? Powinniśmy przede wszystkim uniknąć kilku błędów podczas prania.
Przeładowany bęben to bardzo słabe płukanie i więcej środków piorących na tkaninie
Rzecz jasna przy normalnym praniu nikt nie włącza pralki z jedną rzeczą w środku. Ale bęben zapakowany do granic możliwości to zdecydowanie okoliczność, która nie sprzyja dobrym efektom prania. Jeśli jego zawartość nie pozostawia zbyt wiele miejsca na ruch, mamy do czynienia nie tylko z mniej skutecznym usuwaniem zanieczyszczeń z powierzchni tkanin, ale także z niedokładnym płukaniem. Tymczasem ręczniki dla dzieci, a zwłaszcza dla niemowląt, powinny być pozbawione najmniejszych śladów chemikaliów ze względu na kontakt z wrażliwą skórą i zagrożenie uczuleniem. Poza tym niewypłukane resztki proszku czy płynu dają w sumie nieciekawy wygląd i zapach po wysuszeniu.
Ręczniki dla dzieci – dodatkowe płukanie i staranne suszenie powinny rozwiązać problem
Sytuacja wygląda jeszcze gorzej, gdy dodamy zbyt wiele proszku – wówczas nawet luz w pralce może nie uchronić nas przed niedokładnym płukaniem. Zwłaszcza w przypadku grubych, bawełnianych ręczników dla dzieci (takich z kapturem) lub dużych, dwustronnych ręczników kąpielowych warto rozważyć podwójne płukanie. Niektórzy do ostatniego stosują ocet, którego zapach ulatnia się przy suszeniu. A propos – ręczniki trzeba wysuszyć naprawdę dokładnie, najlepiej na powietrzu lub przy dobrej wentylacji. Nawet odrobina wilgoci przy składaniu grubych ręczników dla dzieci może zepsuć cały efekt, który odczujemy przy wyciąganiu ich z półki.